Rozliczenia z agentami w wyroku TSUE C-48/16

Wyrok TSUE C-48/16 określa, jak świetle prawa unijnego powinny być implementowane, a w razie wątpliwości interpretowane przepisy państw członkowskich, w tym przepisy polskiego kodeksu cywilnego regulujące rozliczenia pomiędzy agentem a przedsiębiorcą. Wyrok dotyczy zasad rozliczania prowizji jakie powinny obowiązywać na terenie całej Unii Europejskiej w sytuacji gdy umowa jaką zawarł agent na rzecz przedsiębiorcy weszła w życie i po częściowym jej wykonaniu przez kontrahenta przedsiębiorcy została przedwcześnie rozwiązana. Rozstrzygnięcie wydane została na przykładzie umowy ubezpieczenia lecz co do zasady dotyczy wszystkich umów, do których stosuje się w Polsce przepisy o umowie agencyjnej. Zasady rozliczania prowizji, wysokość której zależy od pozyskanej przez agenta składki ubezpieczeniowej mają zastosowanie zarówno do umów zawieranych przez osoby fizyczne ja też i w ramach bancassurance. Wyrok C-48/16 uwzględnia praktykę wykształconą na rynku ubezpieczeń na życie, że agentom wypłaca się po zawarciu ubezpieczenia prowizji z góry za cały okres na jaki została zawarta umowa ubezpieczenia lub też wypłaca się procent urocznionej prowizji.

Istota rozstrzygnięcia

Wyrok potwierdza zasadę, że warunkiem nabycia prawa agenta do prowizji lub jej części, tak jak warunkiem do żądania od agenta części składki jest uzyskanie korzyści przez zleceniodawcę w wyniku działalności agenta a nie jedynie za doprowadzenie do zawarcia umowy z klientem zleceniodawcy.

 

Trybunał przypomniał, że powstanie zaliczkowego prawa do prowizji, jakie powstaje z chwilą doprowadzenia przez agenta do zawarcia ubezpieczenia nie jest równoznaczne z ostatecznym nabyciem prawa do prowizji. W przypadku więc gdy ubezpieczający nie zapłaci zakładowi całej składki, jakiej w dniu zawarcia umowy ubezpieczenia zakład ubezpieczeń mógł się spodziewać, to zakład ubezpieczeń nie powinien płacić agentowi prowizji od nieuzyskanej składki. W razie wypłaty określonej procentowo części urocznionej składki ubezpieczeniowej zakład ubezpieczeń ma prawo żądania jej proporcjonalnego zwrotu.

Trybunał wyjaśnił, że agent powinien zwrócić zakładowi ubezpieczeń nienależną część prowizji, chyba że zostanie ustalone, że niezapłacenie pozostałej części składki przez ubezpieczającego wynika z okoliczności, za które odpowiedzialność ponosi zakład ubezpieczeń. Przy ocenie jaka część prowizji powinna zostać zachowana przesądza zasada proporcjonalności. Trybunał wyjaśnił, że z punktu widzenia wykładni przepisów UE nieistotna jest argumentacja zakładu, że przepisy prawa krajowego przewidują, że umowa ubezpieczenia ulega rozwiązaniu z mocy prawa w razie niezapłacenia składki przez ubezpieczającego składki, co rzekomo wskazywać miało, ze względu na brak działań zakładu, że zakład nie ponosi odpowiedzialności za rozwiązanie umowy.

 

Z wyroku TS UE C-48/16 wynika, że w razie sporu czy zachodzą przesłanki do uznania, że doszło do wypłaty nadpłaconej prowizji można badać wszelkie okoliczności prawne i faktyczne będące przyczyną niewykonania umowy przez ubezpieczającego i dopiero wówczas ocenić, czy przyczyny te leżą po stronie zleceniodawcy. W przyszłości budzić więc będzie spory, czy sądy krajowe są uprawnione do samodzielnego określenia jakie są to okoliczności i czy będą rzeczywiście mogły odwoływać się do ogólnych zasad moralnych jak to bywało już w praktyce w sprawach rozliczeń umów agencyjnych.

Znaczenie wyroku

Na podstawie wyroku Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości C-48/16 można ocenić, że polski ustawodawca dokonał prawidłowej implementacji Dyrektywy, skoro z przepisów kodeksu cywilnego wynikają te same wnioski. W zasadzie TS UE wyznaczył wąsko prawo agenta do zachowania prawa do prowizji po przedwczesnym rozwiązania umowy ubezpieczenia. Bezspornym jest, że agentowi nie będzie opłacało się namawiać stałych klientów którzy stanowią tzw portfel agenta do częstych zmian zakładu ubezpieczeń w celu zwiększenia zysków agenta, bo działanie takie nie będzie wiązać się z możliwością uzyskania powiększonej prowizji. Wręcz przeciwnie w takim przypadku agent będzie musiał liczyć się obowiązkiem zwrotu części prowizji, a ewentualne koszty sądowe mogą okazać się wyższe od tej części prowizji do jakiej w normalnym trybie agent miałby prawo zatrzymać. Niewątpliwie więc kierunek rozstrzygnięć potwierdzony wyrokiem TSUE zwiększa również zakres ochrony konsumentów nieświadomych często negatywnych konsekwencji stosowania się do niektórych porad agenta co do wcześniejszej zmiany zakładu. Wydaje się, że właśnie taki stan faktyczny legł u podstaw rozstrzygnięcia.

 

Znaczenie wyroku ze względu na nieokreślenie przez Trybunał katalogu możliwości w których zakład ubezpieczeń może zażądać zwrotu części wypłaconej prowizji wzrośnie po wejściu w życie nowych regulacji dotyczących pośredników ubezpieczeniowych, w oparciu o które już obecnie można spodziewać się sporów o wyznaczenie nowych granic, w których agent będzie mógł zachować prowizję pomimo niewykonania umowy przez ubezpieczającego. Zbliża się bowiem termin końcowy na dokonanie implementacji Dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady 2016/97 z dnia 20 stycznia 2016 r. w sprawie dystrybucji ubezpieczeń (wersja przekształcona) (Dz. Urz. UE L 26 z 02.02.2016, s. 19). Na podstawie ostatnich projektów ustawy o dystrybucji ubezpieczeń, poddawanych ostatnio uzgodnieniom i publicznym konsultacjom w dniu 23 maja br. można już obecnie stwierdzić, że granice te mogą ulec dość istotnemu przesunięciu.

 

 

Więcej :

Dziennik Gazeta Prawna, nr 113 (2017-06-13), str. C3, Elżbieta Dominik, Klient się wycofał - agent straci część prowizji